Biustonosz to podstawa.Wygodny sportowy. Polecam również kupić sobie bieliznę termoaktywną.Szczególnie jeśli zdarza się Wam biegać jeśli pogoda jest taka sobie. Bielizna taka przepuszcza wilgoć i dzięki temu nie pocicie się.Jest wygodniej.
monia25, ja kupilam sobie buty w dacathlonie, opinie jak na początek przygody z bieganiem mają dobry, co do stanika nie pomogę bo sama się zbieram.do zakupu lepszego, sporo dziewczyn poleca Panache, ale ceny mają stosunkowo wysokie
Jestem po kontroli kardio (jeszcze za miesiąc kontrolny holter jak co roku) i mam zielone światło na bieganie.Kondycji w tym kierunku pewnie nie mam za dobrej,widzę to po dłuższych biegach do autobusu/tramwaju;)Najwyżej wyjdą mi marsze-tu za to jest OK i w razie czego zgram się z kijkami mamy;)Co polecacie z Decathlonu-serię Run Dry?a przede wszystkim co na kilkanaście stopni?Pewnie softshell (nie cierpię)-mam jakiś Lidlowy;)Generalnie rozważam,żeby jeszcze pas neoprenowy upchnąć na pasie pod spód.
Blue pisze:co na kilkanaście stopni? Pewnie softshell
O nie, w życiu. Ugotowałabym się. Do marszu może być bluza, ale na marszobiegi na kilkanaście stopni jak dla mnie koszulka z długim rękawem to jest maks.
Blue byłam ostatnio pobiegać przy plus 5. Założyłam t-shirt i bluzę, a i tak mi było mega ciepło. Według mnie ważniejsze jest, żeby się nie przegrzać niż początkowo lekko zmarznąć.
W sumie to różnie, ale jeśli szukasz takiej naprawdę dobrej jakościowo bielizny to zerknij sobie tutaj: https://www.kinga.com.pl/kolekcja/bazowa Wybór mają duży. Ja stawiam na polskie produkty, dobra jakość no i dobra cena